Auto GT |
Administrator |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2005 |
Posty: 20 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: DW Wrocław |
|
|
|
|
|
|
Jechal facet autostrada i nagle mu sie cos zachcialo. potrzeba niecierpiaca zwloki. Dojechal do najblizszej stacji benzynowej i udal sie do swiatyni dumania. Kiedy juz siedzial i sie koncentrowal, uslyszal jak ktos wchodzi do kabiny obok. Po chwili z tejze kabiny dobieglo pytanie:
- Czesc, co tam u ciebie slychac?
Facet glupio sie poczul, na ogol nie rozmawial z obcymi, a tu
jeszcze w takim miejscu... Ale niepewnie odpowiedzial:
- Nic, wszystko w porzadku...
- Sluchaj, a powiedz mi co zamierzasz teraz zrobic?
- No, nie wiem... - facet czul sie coraz bardziej skrepowany ta wymiana zdan.
- Jade do Gdanska a potem wracam do Katowic...
- Wiesz co, zadzwonie do ciebie pozniej... Jakis debil w kiblu
obok odpowiada na wszystkie moje pytania |
|